Jak w tytule jeszcze nieskończony ale coraz bliżej o ile pogoda pozwoli , bo narazie to jest tylko deszcz aż dziwię się że dekarze dają radę pomału ale do przodu dzielni są hehehehe
My po komuni trochę regenerujemy siły ale za to efekty jak jedziemy na działkę są znacznie lepsze .
Pojednym dniu pracy było tak troszke dachówki słupy i blacha na krawędziach
i ten deszcz leje i lej i lało aż miło
a po trzech dwóch dniach banan na twarzy się pojawilł sam
czyż nie jest piękny widok
Dachówka położona książkowo nie ma nierowności a nawet dla laików takich jak my nie
widać aby coś było krzywo czy coś takiego .
Została jeszcze jedna strona ale to było wczoraj i dziś mimo pogody panowi podziałali i to całkiem nieźle ale możliwe zakończenie około poniedziałku . Wiem że okna dachowe zamówione i są . jednak wykonawca zażyczył sobie troszke później na wtorek .